85 lat temu powstało Koło Gospodyń Wiejskich w Witanowicach
Msza Św., odprawiona przez ks. kanonika Józefa Wróbla w sobotnie popołudnie (15.06) w kościele pw. św. Mikołaja, rozpoczęła uroczystości 85-lecia powstania Koła Gospodyń Wiejskich w Witanowicach. Po niej szacowne jubilatki oraz zaproszeni goście udali się do remizy witanowickiej jednostki OSP, gdzie odbyła się oficjalna część jubileuszu.
Przybyłych m.in. Wójta Gminy Tomice Witolda Grabowskiego z małżonką, Przewodniczącego Rady Gminy Tomice Pawła Adamika, Sekretarza Gminy Tomice Ryszarda Góralczyka, sołtysa wsi Witanowice Jana Kwarciaka wraz z radą sołecką, Prezesa OSP w Witanowicach Zbigniewa Kwarciaka, Dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Witanowicach Andrzeja Zielińskiego, przedstawiciela Ośrodka Kultury Gminy Tomice Anetę Homel, radnych: Zbigniewa Kwaśnego i Bartłomieja Moskałę, a także Mirosławę Antos przywitała prezes koła Michalina Kwarciak. Po powitaniu gości sekretarz koła Halina Fielek przybliżyła zebranym jakże bogatą 85-letnią historię Koła Gospodyń Wiejskich w Witanowicach – historię, która rozpoczęła się w 1934 r, gdy Weronika Sopicka zakładała to koło.
Następnie nastąpił moment wręczenia przez solenizantki pamiątkowych statuetek organizacjom wspierającym koło oraz pięciu zasłużonym działaczkom – seniorkom.
Wiele ciepłych słów i serdecznych życzeń otrzymały od zaproszonych gości same jubilatki.
Za Wasz cały dorobek, wspaniałą pracę w upowszechnianiu kultury i i tradycji polskiej wsi, w imieniu własnym i w imieniu władz samorządowych Gminy pięknie dziękuję – powiedział m.in. Wójt Gminy Tomice Witold Grabowski.
Po życzenia i prezentach przyszedł czas na występy artystyczne, które zakończyły oficjalne uroczystości 85-lecia. Na scenie zaprezentował się zespół „Karmelki” z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Witanowicach pod kierunkiem Beaty Kokoszki oraz same jubilatki, które w charakterystyczny dla siebie sposób bawiły zebranych przyśpiewkami.
Wspólne biesiadowanie, podczas których można było wysłuchać wiele ciekawych i niezwykłych opowieści z historii witanowickiego koła, trwało do godzin wieczornych.