Szarotka efektownie „zakwitła” w tomickiej hali

Niedzielna (07.08) 11 edycja siatkarskich zmagań przyniosła mnóstwo emocji, zaciętych i długich meczów. Był to drugi co do długości trwania turniej w historii, a gdyby grano tie breaki, jak zawsze, zapewne okazałby się najdłuższy.

Do zmagań w XI mistrzostwach Gminy Tomice w Piłce Siatkowej stanęło pięć zespołów grających systemem „każdy z każdym”. Tym razem, po raz pierwszy, w formułę nie wpisano trzeciej partii. Od początku było wiadomo, ze zawody zamkną się w 20 setach (granych do 21 zdobytych „oczek”). Przy wyniku 1:1 drużyny remisowały i dopisywały sobie po punkcie.

Ze względu na wakacyjny czas, stałe składy zostały mocno wymieszane, co jak się okazało sprzyjało rywalizacji. Trudno było wskazać faworyta nie tylko na początku, ale i po połowie turnieju. Wszyscy mieli wzloty i upadki, ale też każdy zespół miał szansę „napsuć krwi” drugiemu, co też czynił. Do rzadkości należały krótsze partie (tylko 5 na 20).

Jeszcze przed dwoma ostatnimi starciami była szansa na to, że trzy najlepsze drużyny zakończą mistrzostwa z identyczną liczbą punktów, jednak ciągłe zwroty akcji stawiały takie rozwiązanie w sferze hipotetycznych dywagacji. Tak więc przy olbrzymiej ciasnocie o mistrzostwie decydował ostatni mecz, co już powoli staje się tradycją.

Młode Wilki musiały wygrać 2:0 z Szarotką, żeby wznieść do góry puchar, rywalom wystarczyło wygranie jednego seta. „Wilki” zaczęły z przytupem. W pierwszej odsłonie szybko wyszły na prowadzenie 4:0 i mimo, że później nieco straciły impet, to w środkowej fazie znów mocniej zapunktowały i bez większych problemów odniosły zwycięstwo (21:14), tym samym będąc o krok, a dokładnie – o seta – od końcowego triumfu. Tyle że wygrać seta, a z konkretnym przeciwnikiem dwa, było niezmiernie ciężko. W drugiej partii od stanu 8:8 Szarotki „odjechały” zwyciężając 21:15 i zapewniając sobie tytuł.

Co ciekawe Młodym Wilkom do mistrzostwa wystarczył drugi wygrany set, ale remis zepchnął je na… trzeci stopień pudła, gdyż inna ekipa – Sami Swoi – mając ostatecznie tyle samo zdobytych „oczek”, wygrała bezpośrednie starcie. O tym jak było ciekawie niech zaświadczy sytuacja poza podium. Na czwartym miejscu znalazły się… dwie ekipy. Identyczne punkty, sety, remis pomiędzy nimi. Na dodatek jeden wygrany set więcej w którymś starciu mógł dać nawet srebro.

Wakacyjny turniej został rozegrany po raz drugi i nadal będzie kontynuowany jako dodatek do dwóch „sztandarowych” mistrzostw – mikołajkowych i karnawałowych.

Zapraszamy zatem na kolejny maraton z siatkówką, który odbędzie się 4 grudnia.

Klasyfikacja końcowa:
1.Szarotki, 4 mecze, 6 pkt, sety: 6:2
2.Sami Swoi, 4 mecze, 4 pkt, sety: 4:4
3.Młode Wilki, 4 mecze, 4 pkt, sety: 4:4
/o miejscu 2 i 3 decydował bezpośredni pojedynek/
4.Fire Team, 4 mecze, 3 pkt, sety:3:5
4.Wczorajsi, 4 mecze, 3 pkt, sety:3:5
/4 miejsce ex aequo, remis pomiędzy zainteresowanymi/

Źródło: Sportowa Gmina Tomice