„Moja wizytówka” – Daniel Mruczek

Zygodowiczanin. Z wykształcenia muzyk. Ukończył Akademię Muzyczną w Katowicach. Obecnie pracuje jako nauczyciel akordeonu i orkiestry symfonicznej na stanowisku wicedyrektora w Szkole Muzycznej I stopnia w Suchej Beskidzkiej. Uczy również muzyki w Zespole Szkół Podstawowych w Podolszu. Poza pracą jestem kapelmistrzem, instruktorem w Orkiestrze Dętej w Zygodowicach i radnym Gminy Tomice. W kolejnym odcinku swoją „wizytówkę” zaprezetuje Daniel Mruczek.

– Zainteresowania muzyką wywodzą się z domu rodzinnego, gdzie praktycznie wszyscy muzykowali. Dziadek również był kapelmistrzem naszej orkiestry dętej, tata gra w niej dotychczas, bracia również są absolwentami Akademii Muzycznej w Katowicach. W orkiestrze udzielałem się już od 6 roku życia, zaczynając od gry na perkusji.

 – Największą satysfakcję przynoszą mi moi uczniowie, którzy robią bardzo duże postępy. Wtedy mam poczucie, że trud włożony w moją pracę daje efekt… Słyszalny efekt. Podczas współpracy z innymi staram się zrozumieć ich sytuację, wyczuć w jakim nastroju się znajdują oraz w jaki sposób mogę zareagować. Lubię się angażować, pomagać. W ogóle niesienie pomocy ludziom potrzebującym jest u mnie na pierwszym miejscu, nie umiem inaczej.

 – Moim hobby jest gospodarstwo rolne, a dokładniej uprawa roślinna. Rodzice też się tym zajmowali. Myślę, że to po nich zostało we mnie zamiłowanie do uprawy ziemi.

 – Czas wolny staramy się wraz z żoną aktywnie spożytkować np. na spacery, wyjazdy w góry, rowery. Czasami przeczytam dobrą książkę, czy obejrzę film akcji.

 – W mojej pracy zdarzają się zabawne sytuacje, zwłaszcza na lekcjach, gdy dowiaduję się od ucznia, że jego instrument ma imię. Czasami te imiona są naprawdę komiczne.

 – Podejmowane przeze mnie inicjatywy zawsze przynoszą radość, napędzają do działania, mimo że czasem brakuje snu i czasu na dokończenie pisania utworu, który mógłby skończyć się bisem (śmiech). Nie sposób nie wspomnieć organizacji koncertów karnawałowych, noworocznych na zamku w Suchej Beskidzkiej czy koncertu świątecznego w naszej gminie. Ten czas, ta atmosfera i uśmiechy ludzi są czymś wyjątkowym. Bardzo wiele pozytywnych emocji dostarcza mecz piłkarski orkiestry na zakończenie sezonu przed wakacjami – muzykanci mogą się wykazać nie tylko umiejętnością gry na instrumencie, a także piłkarskimi. Wspomnę też o wspólnym przebywaniu, biesiadowaniu ludzi związanych z orkiestrą, którego teraz tak bardzo mi brakuje.

Wysłuchał: Paweł Kręcioch